Wykonanie tatuażu to marzenie wielu osób. Bardzo często wybieramy wzory, które nie tyle są uznane za modne czy popularne, ale mają one dla nas indywidualne znaczenie. Nierzadko są one wymyślane przez nas samych, a tatuator wykonuje na podstawie tych pomysłów projekty. Sęk w tym, że tak samo jak popularne jest wykonywanie bardzo indywidualnego tatuażu, tak samo powszechny jest strach przed bólem, który wiąże się z jego wykonaniem. Są jednak bezpieczne i co najważniejsze – powszechnie dostępne metody, które pozwalają w bezpieczny sposób zniwelować ból związany z wykonaniem tatuażu. Jednym z najskuteczniejszych a co najważniejsze – także i bezpiecznych środków – jest maść znieczulająca TKTX. Co warto na jej temat wiedzieć? W jaki sposób działa i czy rzeczywiście tatuaż wykonywany na miejsce na które została nałożona ta maść jest w 100% bezbolesny? Sprawdźmy!
Maść TKTX – w jaki sposób działa?
Bardzo ważną kwestią, jeśli chodzi o maść znieczulającą jest sam sposób jej działania. Po pierwsze, należy z całą mocą podkreślić, że stosowanie tego rozwiązania jest całkowicie bezpieczne. Maść jest środkiem bezinwazyjnym, co oznacza, że aby rzeczywiście działała, wystarczy jedynie posmarować miejsce, w którym będzie wykonywany tatuaż. Nie trzeba dodatkowo stosować żadnych środków aplikowanych dożylnie czy doustnie. Co więcej, w przypadku innych środków znieczulających, występuje znaczne rozrzedzenie się krwi, co jest bardzo problematyczne – zarówno jeśli chodzi o wykonywanie tatuażu, jak również kolczyków.
Reasumując, maść TKTX jest obecnie jednym z najbezpieczniejszych, a co najważniejsze, także i najskuteczniejszych środków znieczulających, które stosowane są zarówno w salonach tatuażu, piercingu czy salonach kosmetycznych. W żaden sposób nie wpływa ona na gęstość krwi, a jedynie blokuje wysyłanie informacji o bólu, w związku z czym, wykonywanie tatuażu, kolczyka czy nawet makijażu permanentnego jest całkowicie bezbolesne. Warto jednak podkreślić, że przed użyciem maści, należy dokładnie zapoznać się z informacjami zamieszczonymi na ulotce.